Szarlotka z bezą w wersji fit? Tak, to możliwe
Tradycyjne ciasto, które gości niemal na każdym stole u babci, chociaż jego pochodzenia powinniśmy szukać w kraju, który szczyci się jedzeniem żab. Trudno spotkać osobę, która nie zna smaku przysmaku, który ma tak wiele wariacji. Mówię
oczywiście o cieście z jabłkami! O szarlotce z bezą w wersji fit będzie nieco później. Po kolei.
Strudel, jabłecznik, szarlotka, jabłkowo-marcepanowe, czekoladowe z jabłkami, wersje glutenowe, bezglutenowe, z budyniem czy pod kruszonką. Tatry, babki, jabłka pieczone z rodzynkami, jabłka w cieście, piernik z jabłkami. Wymieniać można bez końca.
Co jest czym?
Na początku zacznę w ogóle od tego, czym się różni szarlotka od jabłecznika. Wbrew pozorom i temu co się słyszy – to dwa różne ciasta.
Przede wszystkim prawdziwa szarlotka powstaje na cieście kruchym, z duszonymi jabłkami. Jabłecznikowi dajemy większą dowolność! Możemy go wykonać na dowolnym spodzie (na przykład biszkoptowym, francuskim, czy drożdżowym), a jabłek używa się surowych. Niby te same ciasta, a jakże inne!
Druga rzecz, to ciasto kruche, jak i dlaczego! Jest nam potrzebne, aby wykonać szarlotkę!
Tradycyjnie, najłatwiejszym przepisem jest zagniecenie mąki, tłuszczu i cukru, w stosunku 3:2:1. Cała filozofia.
Ja jednak trochę pokombinowałam i przygotowałam piekielnie pyszne, lecz bardziej znośne dla naszej sylwetki ciasto.
Zapraszam do próbowania własnych sił przy tym przepisie i koniecznie daj znać – jak smakowało!
Przepis
Kruchy spód:
- 60 g mąki owsianej (możesz zmielić zwykłe płatki owsiane)
- 50 g mąki kokosowej (również mogą być to zmielone wiórki kokosowe)
- 60 g mąki żytniej / kukurydzianej – bądź tak jak w moim przypadku – gryczanej
- 2 szt. jajek
- 30 g pudru słodzącego (ja zmieliłam ksylitol)
- 20 g rozpuszczonego oleju kokosowego
Wszystkie składniki razem zagnieć bądź wyrób przy pomocy robota kuchennego. Kiedy będą już połączone, zrób kulkę, zawiń ją folią spożywczą i wsadź do lodówki na 20 minut. Ciasto może się nieco lepić do rąk, lecz nie dodawaj więcej mąki, niż to potrzebne.
Po schłodzeniu ciasta – piekarnik nagrzej do temp 170 st. Blachę wyłóż papierem do pieczenia – ja użyłam okrągłej formy o średnicy 24 cm. Ciasto rozgnieć na papierze, robiąc wysokie ranty, na około 2-3 cm (jabłko będzie się dobrze układało). Widelcem zrób kilkanaście dziurek na powierzchni całego ciasta. Piecz w rozgrzanym piekarniku przez około 10 min. Po tym czasie ciasto wyciągnij z pieca i pozostaw do wystudzenia.
Masa jabłkowa:
- 1 kg jabłek (najlepiej sprawdza się Szara Reneta), gdzie po obraniu i usunięciu pestek będzie około 800 g
- 30 g stałej części mleka kokosowego (ja użyłam wersji light)
- cynamon – około 1 łyżeczki
- miód – 1 -2 łyżeczek, w zależności czy wolisz bardziej słodkie
- sok wyciśnięty z połówki cytryny
Obrane jabłka wsadź do wysokiego garnka, polej sokiem z cytryny, posyp cynamonem i dodaj miód. Wymieszaj dokładnie całość i chwilę podduś na małym palniku pod przykryciem. Kiedy jabłka puszczą sok – odkryj garnek i gotuj do momentu odparowania wody. Dodaj mleczko kokosowe i zamieszaj dokładnie. Gotuj jeszcze chwilkę na małym ogniu, po czym odstaw do ostudzenia.
Beza:
- białka z 3 jajek
- szczypta soli
- 30 g pudru słodzącego (ksylitol, erytrytol)
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Białka ubijaj z odrobiną soli, aż do uzyskania nieco sztywnej piany. Polecam ubijanie w metalowej i odtłuszczonej misce. Kiedy jajka będą już w połowie sztywne – zacznij dodawać po łyżce pudru słodzącego i cały czas ubijaj. Na koniec dodaj mąkę ziemniaczaną i ubijaj jeszcze kilkanaście sekund, aby wszystko się dobrze połączyło.
SKŁADANIE CIASTA
Na schłodzone ciasto układamy masę jabłkową. Na górze rozkładamy delikatnie bezę.
Wkładamy do piekarnika na około 25 – 30 minut na temp. 150 st., aby beza ładnie się wysuszyła, a nie spaliła. Po upieczeniu wyciągamy ciasto z pieca i zostawiamy do wystygnięcia.
Słony karmel:
- 3 łyżki cukru trzcinowego
- 100 g mleczka kokosowego (polecam tutaj użyć jednak śmietanki 30%)
- pół łyżeczki soli
- woda (w razie potrzeby, gdyby karmel był zbyt gęsty)
Cukier wsypujemy do garnka i podgrzewamy, aż do momentu jego rozpuszczenia się. Dodajemy mleczko / śmietanę i gotujemy cały czas mieszając. Kiedy masa zacznie gęstnieć – dodajemy sól i mieszamy. Ściągamy z palnika i czekamy do ostudzenia.
Ostudzone już ciasto polewamy karmelem. Możemy rozkroić i delektować się oszałamiającym i zadziwiającym smakiem delikatnej i soczystej fit szarlotki. Idealna propozycja na ciasto do kawy czy fit deser jako przekąska. Innymi słowy – idealne ciasto dla każdego i na wszystkie okazje.
Całe ciasta ma to makro w następujących wartościach:
- 51 g białka
- 109 g tłuszczu
- 218 g węglowodanów
- 2100 kcal
Polecam porcjować na 10 kawałków!
Podsumowując – takie dietetyczne desery mogła bym maszkecić bez przerwy! Choć może lepiej, ograniczę się do weekendowych uciech…
Jeżeli masz ochotę na inne ciasta – poznaj moje wypieki i zapytaj o przepis! Tutaj jest galeria 🙂